top of page

10 ZASAD ARNOLDA PALMERA

1. Nie bądź najbardziej powolnym zawodnikiem


Stara zasada golfistów mówi: „Play ready golf". Nie można, oczywiście, uderzać piłki bez należytego przygotowania, byle tylko szybko skończyć dołek i nie przedłużać gry. Kiedy nadchodzi twoja kolej skoncentruj się maksymalnie, a kiedy zgubisz piłkę, nie szukaj jej dłużej niż 5 minut.


2. Trzymaj nerwy na wodzy


Rzucanie kijem, przeklinanie i krzyki czynią każdą grę niełatwym i nieprzyjemnym doświadczeniem. Wszyscy mają momenty frustracji i zdenerwowania, ale sztuką jest właśnie to, żeby nie pozwolić im nad nami zapanować. Można wyładować się w innym sposób. Arnold Palmer ma swoją własną metodę. Po nieudanym zagraniu, jego kolejne uderzenie z tee jest zawsze trochę mocniejsze. Czasami daje to pozytywne efekty, a czasami nie. Ważne, że złość zostaje wyładowana.


3. Szanuj czas innych osób


Na tee zawsze stawiaj się punktualnie! Kiedy idziesz na lekcję z PRO, przyjdź trochę wcześniej i się rozgrzej dla własnego dobra. Zobowiązania rodzinne, zawodowe i inne nie są żadną wymówką. Czas jest cenny dla nas wszystkich.


4. Naprawiaj to, co zniszczyłeś


Dbaj o miejsce, na którym grasz. Nawierzchnia powinna pozostawać gładka i równa. Wielu już zauważyło na przykład, że im słabiej golfista uderza z bunkra, tym później zostawia go w gorszym stanie. Kiedy opuszczasz tę przeszkodę, zadaj sobie pytanie: „Czy byłbym zdenerwowany, gdybym musiał grać z tego miejsca?".


5. Bądź cichym partnerem


Wszystkich obowiązuje naczelna zasada, żeby na putting greenie nie przekraczać linii, na której akurat gra nasz partner. Przestrzeń wokół dołka to miejsce nienaruszalne! Pierwszą rzeczą, jaką trzeba więc zrobić po wejściu na green, to dokładnie rozeznać się, gdzie wylądowała piłka każdego zawodnika.
Musisz wiedzieć, gdzie stanąć i kiedy zachować ciszę. Gdy gra twój partner, nigdy nie zajmuj pozycji na linii jego strzału - czy to przed, czy za piłką. Pomyśl natomiast wtedy, że fairwaye to katedra, a green to biblioteka. Keep quiet, please!


6. Niech twój meleks będzie „niewidzialny"


Kiedy prowadzisz meleksa, twoim najważniejszym zadaniem jest to, żeby nie pozostawić po sobie żadnych śladów. Mamy bowiem skłonność do tego, żeby patrzeć na miejsce, do którego zmierzamy, a nie na to, które właśnie opuszczamy. To powoduje, że często nie zauważa się zniszczonej trawy.


7. Dbaj o swój wygląd


Bobby Jones, Walter Hagen, Ben Hogan, Sam Snead, Tiger Woods, Phil Mickelson - oni wszyscy bardzo drobiazgowo i skrupulatnie przygotowywali się do gry. Nie zapominali także o swoim wyglądzie. Żaden z nich nie pojawił się na tee z przekrzywioną czapeczką, wyciągniętą koszulą czy w pobrudzonych butach. Jak cię widzą, tak cię piszą. To, jak wyglądasz, mówi dużo o tobie, jako osobie.


8. Wyłącz telefon komórkowy


Zrób wszystko, żeby twój telefon komórkowy był cicho. Kiedy już musisz zadzwonić, oddal się od innych zawodników, tak żeby nie zdali sobie sprawy, że prowadzisz rozmowę.


9. Wyciągaj pomocną dłoń


Zwracaj uwagę na swojego partnera. Kiedy uderza, patrz, gdzie leci piłka, żeby nie trzeba było jej później szukać. Jeśli jednak tak się stanie, pomóż ją znaleźć. Nie wahaj się pochwalić swojego współgracza po dobrym uderzeniu. Nie przechodź obojętnie, kiedy widzisz meleksa, przeszkadzającego w grze albo piłkę prowizoryczną, którą trzeba podnieść.


10. Pamiętaj o drobiazgach


Są jeszcze tysiące rzeczy, o których trzeba pamiętać, będąc na polu golfowym. Można się ich nauczyć poprzez uważną obserwację tego, co dzieje się podczas gry. Golf to bardzo wdzięczny sport - każda zasada, której przestrzegasz zwróci ci się dziesięciokrotnie.

bottom of page